Szczęście bądź nieszczęście człowiek nosi w samym sobie / „Morderstwo odbędzie się”, Agatha Christie [ 146 | 2022 ]

atypowa ocena: 8/10

Agatha Christie kolejny raz to zrobiła. Kolejny raz udało się jej wyprowadzić mnie w pole. Albo jestem fatalny w logicznym zestawianiu faktów, albo po prostu ona w mistrzowski sposób potrafi mnie zwodzić, podsuwając kolejne poszlaki. Oczywiście na koniec okazuje się, że wszystko się ze sobą łączy i powinienem to zauważyć, ale znów tego nie zrobiłem. Czy mi to przeszkadza? Bynajmniej. Bawiłem się przednio, jak i w przypadku poprzednich kryminałów, które czytałem w ramach poznawania Jubileuszowej Kolekcji Agathy Christie.

PANNA MARPLE – ANTYTEZA HERKULESA POIROT

Jestem wielkim fanem Herkulesa Poirota. Ilekroć sięgam po Christie, wyczekuję pojawienia się tego ekscentrycznego i nieco zadufanego w sobie Belga. Jednak w „Morderstwo odbędzie się” nie doczekamy się go. Tym razem Agatha Christie posyła do rozwikłania sprawy morderstwa starszą pannę Marple. Dotychczas spotkałem ją jedynie w dwóch opowiadaniach w ramach zbioru „Śmierć nadchodzi jesienią” (swoją drogą były to w moim odczuciu dwa najlepsze opowiadania). Tym razem mogłem lepiej ją poznać i muszę przyznać, że szybko zdobyła moją sympatię.

Panna Marple jest niejako antytezą Herkulesa Poirota. Różnią się niemalże wszystkim poza niezwykle przenikliwymi umysłami. Panna Marple nie jest detektywem. Jest skromną, starszą panią, która nikomu nie chce się narzucać. Choć może się poszczycić niezwykłym talentem do obserwowania i dedukowania, nie uświadczymy z jej ust żadnych przechwałek. Jakże inny jest Herkules przekonany o swojej wielkości i wyjątkowości. Panna Marple zdaje się pozostawać wycofana, ale każda jej wypowiedź jest przemyślana i ma moc zupełnie odmienić nasze postrzeganie sprawy.

Czytaj dalej „Szczęście bądź nieszczęście człowiek nosi w samym sobie / „Morderstwo odbędzie się”, Agatha Christie [ 146 | 2022 ]”

W tym przypadku musimy posunąć się dalej, niż pozwoli nam wyobraźnia… / „Pani McGinty nie żyje”, Agatha Christie [ 131 | 2022 ]

atypowa ocena: 8/10

Po niedługiej przerwie wróciłem do kryminałów Agathy Christie, i mam wrażenie, że towarzyszy mi w tym niebywałe szczęście. Nawet zasady prawdopodobieństwa podpowiadają nam, że niemożliwe jest aby ktoś pisał jedynie dobre książki. Zwłaszcza komuś, kto wydał ich dziesiątki, musi trafiać się słabsza forma. Z całą pewnością i samej królowej kryminałów musiały się trafić gorsze powieści, ale ja odnoszę wrażenie, że trafiam na coraz to lepsze tytuły. Po bardzo udanych „Zerwanych zaręczynach” po raz kolejny towarzyszyłem Herkulesowi Poirot w rozwiązywaniu zagadki morderstwa.

Tym razem wydaje się, że nie ma wątpliwości wobec tego kto zabił starszą panią McGinty. Mamy motyw, podejrzanego i cały szereg dowodów na jego winę. Wszystko tak jednoznacznie wskazuje na jego winę, że nikt nie wątpi w rychle zasądzony stryczek. Jednak coś nie daje spokoju policjantowi, który był odpowiedzialny za zebranie dowodów w tej sprawie. Choć wszystko pod słońcem jednoznacznie wskazuje kto musi być mordercą, jednak inspektor podskórnie czuje, że oskarżony jest niewinny. A to wszystko dlatego, że brakuje mu choćby odrobiny buty, która charakteryzowała wszystkich innych morderców, z którymi miał wcześniej do czynienia.

„Lecz słowa, jakkolwiek pozbawione znaczenia, nieuchronnie zdradzają, jaką osobą jest mówiący. Roztropny przestępca nie powiedziałby ani słowa, ale przestępcy rzadko są roztropni, a zwykle są próżni i mówią za dużo – i dlatego większość z nich wpada.”

Czytaj dalej „W tym przypadku musimy posunąć się dalej, niż pozwoli nam wyobraźnia… / „Pani McGinty nie żyje”, Agatha Christie [ 131 | 2022 ]”

Kłamstwa potrafią niekiedy wyjaśnić więcej niż prawda / „Zerwane zaręczyny”, Agatha Christie [ 123 | 2022 ]

atypowa ocena: 8/10

Dosłownie chwilę temu skończyłem czytać „Zerwane zaręczyny” i już jestem gotowy by sięgnąć po kolejny kryminał od Agathy Christie. Nic dziwnego, że zyskała taką sławę, stanowiąc przez lata o sile tej gałęzi literatury. Choć można by stwierdzić, że jej książki szczególnie nie zaskakują, zbudowane na dobrze znanym schemacie, to jednak wymyślane przez nią zagadki wciąż mają w sobie wiele świeżości. Do lektury jej kryminałów warto zasiąść z herbatą i ołówkiem, żeby notować sobie wszelkie – zdawałoby się, że mało istotne – szczegóły. Jestem ciekaw czy uda Wam się domyślić kto jest mordercą tym razem. A może nie ma tu mordercy?  

DLA MIŁOŚNIKÓW KLASYKI

Czy powieści Agathy Christie każdemu przypadną do gustu? Z pewnością nie. Nie mogłem się pozbyć wrażenia, że swoista melodramatyczność niektórych scen w „Zerwanych zaręczynach” będzie całkowicie obca młodszym czytelnikom, których gusta kształtowane są w dużej mierze przez propozycje Netflixa. W związku z tym, niektóre z motywacji i podniet powodujących głównymi bohaterami kryminału Agathy Christie mogą być tak obce, jak dla Herkulesa Poirota odrealnione wydawałoby się oglądanie „Oszusta z Tindera”. To co okazuje się strzeżoną tajemnicą rodzinną, dziś nie miałoby w sobie ładunku potencjalnego skandalu. Czasy się zmieniają, ale dla tych, którzy tęsknią za tym co minione, kryminały Agathy Christie pozostaną na zawsze czytelniczą strefą komfortu.

Czytaj dalej „Kłamstwa potrafią niekiedy wyjaśnić więcej niż prawda / „Zerwane zaręczyny”, Agatha Christie [ 123 | 2022 ]”